Zestaw: Księga Przyjścia + Pamiętniki Uchodżcze
Produkty w zestawie
Aby dodać zestaw do koszyka, wybierz wymagane warianty dla każdego z produktów.
Pamiętniki Uchodźcze - książka papierowa
Producent:
Ilość w zestawie: 1 szt.
Cena poza zestawem 50,00 zł
Taniej w zestawie!„Pamiętniki Uchodźcze” to efekt projektu, w którym zaprosiliśmy uchodźców i uchodźczynie do opowiedzenia o swoich doświadczeniach. W ten sposób powstała książka składająca się z 25 różnorodnych opowieści uchodźczyń i uchodźców na 300 stronach, od wspomnień, przez opowiadania, po wiersze, a nawet baśń. Różnorodna jest nie tylko forma literacka, ale też opisywane historie. Łączy je jedno – doświadczenie uchodźctwa do Polski.
Kontakt 53/2024: Księga Przyjścia
Producent:
Ilość w zestawie: 1 szt.
Cena poza zestawem 30,00 zł
Taniej w zestawie!Polski dyskurs o uchodźcach jest dyskursem ściśle rasistowskim. Różnice rasowe nazywane są różnicami kulturowymi i podparte zostają pseudonaukowymi, dawno obalonymi teoriami w rodzaju „zderzenia cywilizacji” Samuela Huntingtona. A jednak fakt pozostaje faktem: jako Polacy byliśmy w stanie w ciągu miesiąca przyjąć dwa miliony uchodźczyń i uchodźców z Ukrainy, a równocześnie toczyć zażarte spory dotyczące tego, czy Polska powinna przyjąć kilka–kilkanaście tysięcy uchodźców w ramach mechanizmu relokacji. Godzimy się na to, że w naszych lasach, wzdłuż naszej granicy ludzie giną i są wywożeni i wyrzucani do autorytarnej Białorusi, bo mieli czelność szukać lepszego życia. I, co należy podkreślić, giną i są wywożeni nadal, pomimo zmiany władzy.
Tym numerem chcemy zmienić optykę tej dyskusji: wprowadzić do rozmowy perspektywę „no borders” oraz inne perspektywy, które przy zachowaniu istnienia państw narodowych z granicami dają jednak szansę na zgodną z prawami człowieka politykę migracyjną, wprowadzić do dyskursu dobre praktyki integracji społecznej społeczności wielokulturowych. Chcemy również się strachem: tym sztucznie nakręcanym przez polityków niechętnym migracji, ale z którym jednocześnie mierzy się każdy i każda z nas.
Opis
Zestaw składa się z najnowszego numeru Magazynu Kontakt „Księga Przyjścia” oraz papierowego wydania książki „Pamiętniki Uchodżcze”.
1) K53 „Księga Przyjścia”
Polski dyskurs o uchodźcach jest dyskursem ściśle rasistowskim. Różnice rasowe nazywane są różnicami kulturowymi i podparte zostają pseudonaukowymi, dawno obalonymi teoriami w rodzaju „zderzenia cywilizacji” Samuela Huntingtona. A jednak fakt pozostaje faktem: jako Polacy byliśmy w stanie w ciągu miesiąca przyjąć dwa miliony uchodźczyń i uchodźców z Ukrainy, a równocześnie toczyć zażarte spory dotyczące tego, czy Polska powinna przyjąć kilka–kilkanaście tysięcy uchodźców w ramach mechanizmu relokacji. Godzimy się na to, że w naszych lasach, wzdłuż naszej granicy ludzie giną i są wywożeni i wyrzucani do autorytarnej Białorusi, bo mieli czelność szukać lepszego życia. I, co należy podkreślić, giną i są wywożeni nadal, pomimo zmiany władzy.
Tym numerem chcemy zmienić optykę tej dyskusji: wprowadzić do rozmowy perspektywę „no borders” oraz inne perspektywy, które przy zachowaniu istnienia państw narodowych z granicami dają jednak szansę na zgodną z prawami człowieka politykę migracyjną, wprowadzić do dyskursu dobre praktyki integracji społecznej społeczności wielokulturowych. Chcemy również się strachem: tym sztucznie nakręcanym przez polityków niechętnym migracji, ale z którym jednocześnie mierzy się każdy i każda z nas.
2) „Pamiętniki Uchodżcze”
Polski dyskurs o uchodźcach jest dyskursem ściśle rasistowskim. Różnice rasowe nazywane są różnicami kulturowymi i podparte zostają pseudonaukowymi, dawno obalonymi teoriami w rodzaju „zderzenia cywilizacji” Samuela Huntingtona. A jednak fakt pozostaje faktem: jako Polacy byliśmy w stanie w ciągu miesiąca przyjąć dwa miliony uchodźczyń i uchodźców z Ukrainy, a równocześnie toczyć zażarte spory dotyczące tego, czy Polska powinna przyjąć kilka–kilkanaście tysięcy uchodźców w ramach mechanizmu relokacji. Godzimy się na to, że w naszych lasach, wzdłuż naszej granicy ludzie giną i są wywożeni i wyrzucani do autorytarnej Białorusi, bo mieli czelność szukać lepszego życia. I, co należy podkreślić, giną i są wywożeni nadal, pomimo zmiany władzy.
Tym numerem chcemy zmienić optykę tej dyskusji: wprowadzić do rozmowy perspektywę „no borders” oraz inne perspektywy, które przy zachowaniu istnienia państw narodowych z granicami dają jednak szansę na zgodną z prawami człowieka politykę migracyjną, wprowadzić do dyskursu dobre praktyki integracji społecznej społeczności wielokulturowych. Chcemy również zająć się strachem: tym sztucznie nakręcanym przez polityków niechętnym migracji, ale z którym jednocześnie mierzy się każdy i każda z nas.